Jeszcze nie tak dawno spotkaliśmy się na sesji ciążowej, a już maleńki Bruno jest z rodzicami. Miała okazje go ostatnio poznać fotografując podczas sesji noworodkowej.
Powiem Wam szczerze, że uwielbiam sesje noworodkowe w Waszych domach. Ciesze się, że mogę być z wami w otoczeniu które najlepiej znacie, wśród przedmiotów które lubicie. Wasze domy są tłem waszych najpiękniejszych historii.
Rodzice Bruno po otrzymaniu zdjęć odpowiedzieli:
„…Zdjęcia są przepiękne, nie wiem jak to robisz ale na zdjęciach uchwycone są najpiękniejsze momenty, aż się popłakałam ze wzruszenia:)”





























